PREZYDENT ODPOWIADA W SPRAWIE ŁOWCÓW ORGANÓW
O intepelacji radnego pisaliśmy w kwietniu. Radny Boruczkowski pisał wtedy, że według posiadanych przez niego informacji w Poznaniu dochodzi do porwań osób w celu pobrania organów.
W piśmie do prezydenta Poznania radny PiS pisał m.in. - Młode osoby są wypatrywane i śledzone przez łowców organów. Gdy upatrzone osoby znajdują się na dworze w odosobnieniu, są chwilowo usypiane i jest pobierana ich krew celem badania, czy dana osoba jest zdrowa. Po wybudzeniu osoby te znajdują na swoim ciele kropkę od igły. Po pozytywnym zweryfikowaniu przez łowców organów braku chorób danej osoby, taka osoba po pewnym okresie czasu jest porywana i są wycinane jej organy wewnętrzne na sprzedaż.
Prezydent Jaśkowiak na pismo radnego PiS odpowiedział, że nie jest on właściwym organem właściwym do tego typu spraw. Zaproponował również by radny zgłosił sprawę odpowiednim służbom ścigania.