BUDYNKI URZĘDU MIASTA OTWARTE DLA BEZDOMNYCH?
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Michał Grześ (PiS) zaproponował, aby w dni, kiedy temperatura spada poniżej 0 stopni Celcjusza, budynki Urzędu Miasta były otwarte dla osób starszych i bezdomnych. - Może być to gabinet wiceprzewodniczących, jeżeli boi się Pan o inne miejsca - zwrócił się do prezydenta Jacka Jaśkowiaka.
Michał Grześ przyznaje, że prezydent ostatnio mówi wiele wzniosłych słów, lecz przemilczał to, że zamarzło kilka osób. - One obciążają Pana konto - mówił podczas sesji Rady Miasta. - Potrzeba ogrzewalni, ale nie takiej eksluzywnej jak ta przy ul. Głównej, w której bezdomni przebywają w dzień, a w nocy ją opuszczają. Gdzie obiecani streetwalkwerzy, którzy mieli informować o tym, że taka ogrzewalnia funkcjonuje? Nie ma też odpowiednich tablic i oznaczenia - tłumaczy Michał Grześ.
"Co robimy jako miasto?"
- Czy możemy powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, by nikt nie zamarzł w Poznaniu? Nie, nie możemy - przekonuje radny. - Uważam, że wszystkim, nie tylko bezdomnym, ale także osobom starszym, których nie stać na to, aby włączyć piecyk i odpowiednio się ogrzać, należy udostępnić budynki Urzędu Miasta. Może to być gabinet wiceprzewodniczących, jeżeli boi się Pan o inne miejsca - zwrócił się do prezydenta Michał Grześ.
"Potrzebne jest stworzenie miejsca, w którym osoby chcące się ogrzać, nie będą nagabywane i na siłę przekonywane do zmiany stylu życia. Aby mogły przyjść bez zobowiązań"
- Nie możemy mówić, że nie obciąża to naszego sumienia - mówi dalej radny. - Tymczasem rolę "ogrzewalni" pełnią dworce, pojazdy MPK, kierowcy się na to skarżą. Potrzebne jest stworzenie miejsca, w którym osoby chcące się ogrzać, nie będą nagabywane i na siłę przekonywane do zmiany stylu życia. Aby mogły przyjść bez zobowiązań - dodaje.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta apeluje o otwarcie Urzędu Miasta zarówno w dni, jak i w noce, w których temperatura spada poniżej 0 stopni Celcjusza. Ponownie zwrócił się do prezydenta. - Ładnie Pan wygląda na różnych inicjatywach, ale czas zacząć konkretnie działać! To nic nie kosztuje, a może uratować życie wielu osobom. Pamiętajmy, że życie ludzkie jest najważniejsze - podsumował.