ŚLEDZTWO WS. WYBORÓW PREZYDENCKICH TRWAŁO TRZY GODZINY. „NAJSZYBSZE ŚLEDZTWO ŚWIATA”
Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów wczoraj wszczęła śledztwo ws. organizacji wyborów prezydenckich, jednak po kilku godzinach rzecznik Prokuratury Okręgowej poinformowała, że śledztwo zostało umorzone.
O sprawie jako pierwszy napisał Onet.pl Wg jeo informacji, śledztwo zostało umorzone "z uwagi na to, że ostateczny termin wyborów jest nieznany i jest jeszcze przedmiotem prac legislacyjnych parlamentu". Jednak, jak zaznacza prokurator, która wszczęła śledztwo, w tej sprawie nie zostały wykonane żadne czynności procesowe.
Prokuratura wszczęła śledztwo "w sprawie sprowadzenia niebezpieczeństwa zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób poprzez przedsięwzięcie działań mających na celu przeprowadzenie wyborów Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w 2020 r.”. Zostało ono wszczęte po zawiadomieniu złożonym do prokuratury przez osobę fizyczną.
Prokurator, która wszczęła śledztwo mówi wprost: „Jestem zszokowana tą informacją To było chyba najszybsze śledztwo świata, bo trwało łącznie jakieś trzy godziny”.
Prok. Ewa Wrzosek jest członkinią stowarzyszenia prokuratorów "Lex super omnia" krytycznego wobec obecnej władzy. Natomiast stołeczna Prokuratura Okręgowa, która umorzyła śledztwo, to ulubiona prokuratura ministra Zbigniewa Ziobry. Trafia do niej większość spraw, które zahaczają o politykę lub dotyczą instytucji publicznych.