KUPIĆ CZY WYNAJĄĆ MIESZKANIE?
Wolimy kupić mieszkanie, niż wynajmować – potwierdzają dane Eurostatu. Kupując nierzadko wsparciem jest kredyt. Jak wygląda droga klienta na rynku nieruchomości od decyzji do zamieszkania? Jaki wkład własny trzeba zgromadzić, by wziąć kredyt? Odpowiadają eksperci z biur sprzedaży deweloperów.
Zanim zdecydujemy się uruchomić procedurę kredytową, wybierzmy wymarzone M. – Każdy klient, przychodząc do biura dewelopera ma swoje priorytety, ale najważniejsze to lokalizacja inwestycji, czyli tereny zielone, zaplecze handlowo-usługowe, placówki edukacyjne – radzi Mateusz Glema z poznańskiego biura sprzedaży Grupy Inwest.
Zainteresowanie nieruchomościami jest spore. Choć nie musi to być regułą, wiele z transakcji opiera się na kredycie. Potwierdza to Sky Investments. – Około 90 procent domów na osiedlu Rodzinne Komorniki jest współfinansowanych kredytem hipotecznym, choć kwoty były różne ze względu na różny wkład własny klientów - mówi Agnieszka Jałoszyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Sky Investments.
Tylko w kwietniu 2019 o kredyt na własne lokum wnioskowało ponad 42 tys. osób, co jest liczbą wyższą w porównaniu do tego samego miesiąca w roku 2018 – czytamy w raporcie BIK Indeksu – „Popytu na Kredyty Mieszkaniowe”. Statystyki Eurostatu wskazują, że około 83 proc. z nas mieszka we własnym lokum. – Wielu klientów na rynku nieruchomości decyduje się na zakup mieszkania, bo wysokość raty kredytu w wielu przypadkach pokrywa się z kosztem wynajmu – wskazuje Piotr Hryniewicz właściciel firmy Inwestycje Hryniewicz.pl. Kupując nieruchomość, inwestujemy z myślą o swojej przyszłości, jak i naszych najbliższych. – Fakt, że w kwietniu 2019 liczba wniosków o kredyt jest duża, musi mieć pozytywny wpływ na sprzedaż – zastrzega Marlena Zapalska, prezes spółki Proxin Ogrody. Aktualnie dostępny jest V etap projektu Nowe Ogrody.
Od biura do wykończenia mieszkania
Kredyt hipoteczny to ważna decyzja. - Zanim kupimy mieszkanie, trzeba zweryfikować zdolność kredytową. Firma Agrobex pomaga przyszłym klientom przeprowadzić całą procedurę - mówi Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu spółki Agrobex. Warto sprawdzić te dane wcześniej.
– Otrzymanie decyzji z banku może potrwać do kilku tygodni – zauważa Izabela Letka, specjalista z zielonogórskiego biura sprzedaży EBF Development. Jak podkreślają przedstawiciele biur sprzedaży deweloperów, na zdolność wpływają: historia kredytowa, dochody, bieżące koszty. – Chcąc oszacować swoje możliwości kredytowe warto skorzystać z fachowej pomocy. Dlatego proponujemy klientom konsultacje z ekspertem finansowym. – zaznacza Tomasz Pietrzyński z firmy More Place. Kluczową kwestią pozostaje też wkład własny. Aktualnie 10 procent wartości transakcji to minimum. Nie wlicza się do niego opłat około kredytowych (prowizji, ubezpieczeń, czy wyceny) oraz około transakcyjnych (koszty aktów notarialnych, czy opłat sądowych).
Komisja Nadzoru Finansowego przygotowała rekomendację, by kredytobiorca dysponował 20 procent wartości mieszkania. Przykładowo kupując własne M za 400 tys. zł brutto, powinniśmy mieć 80 tys. zł własnych środków. – Banki, które udzielają kredytów na 90% kwoty transakcji w większości ponoszą koszt tzw. „ubezpieczenia brakującego wkładu własnego” za klientów. Koszt tego ubezpieczenia może być spłacany przez klienta - wtedy zostaje podwyższone oprocentowanie - do momentu kiedy brakujący wkład własny zostanie uzupełniony – wyjaśnia Kinga Błaszkowiak, specjalista ds. sprzedaży i marketingu Greenbud Development. Nabywca może również sfinansować wykończenie domu lub mieszkania pożyczką. - Ekspert finansowy zaproponuje wówczas zaciągnięcie kredytu na sumę łączącą zarówno wartość mieszkania i koszty wykończenia wnętrz. Także rata kredytu będzie jedna – zaznacza Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building.
Wiedza zawsze w cenie
Oferty poszczególnych banków warto porównać, rozważyć i wybrać najkorzystniejszą.
– Na każdym etapie zakupu nieruchomości służymy pomocą, podobnie, jak nasi eksperci finansowi - dodaje Krystian Cebulski, inwestor osiedla Enklawa Winogrady. Następny, najbardziej logiczny krok to poznanie dewelopera i przygotowanie do kredytu. – Nasi specjaliści czuwają i mają pod kontrolą listę dokumentów, jakie należy złożyć – zapewnia Michał Wawrzyniak z marki DRN Concept Deweloper.
– Podpowiadamy klientom, co wpływa na decyzję. Są to: indywidualna sytuacja klienta, w tym jego forma zatrudnienia, czy informacja na temat dochodów na gospodarstwo domowe – tłumaczy Marek Smogór, prezes Quadro Development.
Wśród kredytów, wiele dotyczy zakupu większej nieruchomości, niż kompaktowego mieszkania. Wielkopolski rynek nieruchomości jest na tyle interesujący, że gołym okiem widać rozwój przedmieść. – Chętnie zamieniamy miasto na obrzeża i zamiast wynajmować mieszkanie, spłacamy własny dom z ogródkiem – podkreśla Jan Kaczmarek reprezentujący firmę Kos Dom. Liczba zawieranych transakcji nie maleje, mimo braku programu rządowego, jak MdM, co oznacza, że marzenia o własnym M dla wielu Polaków stają się jednak rzeczywistością.