ROŚNIE SPRZEDAŻ. POLACY KUPUJĄ NA POTĘGĘ.
Dynamika sprzedaży detalicznej w cenach stałych w lutym br. wyniosła 107,7 w skali roku. Tempo wzrostu sprzedaży detalicznej utrzymało się na takim samym poziomie jak przed miesiącem i było wyższe w niż w lutym 2017 r. (wzrost o 5,2%). W porównaniu ze styczniem br. roku miał miejsce spadek sprzedaży detalicznej o 2,8% - podał Główny Urząd Statystyczny.
Jak podał GUS - Wśród grup o znaczącym udziale w sprzedaży detalicznej „ogółem” najwyższy wzrost w lutym 2018 r. w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku (w cenach stałych) zaobserwowano w przedsiębiorstwach z grupy „pozostałe” (o 10,9% wobec wzrostu o 1,1% przed rokiem). Znaczny wzrost sprzedaży odnotowano również w przedsiębiorstwach handlujących paliwami stałymi, ciekłymi i gazowymi (o 8,8%) oraz wchodzących w skład grupowania „pozostała sprzedaż detaliczna w niewyspecjalizowanych sklepach” (o 7,9%). Spośród grup o niższym udziale w sprzedaży detalicznej „ogółem” najwyższy wzrost wykazały podmioty sprzedające tekstylia, odzież, obuwie (o 20,7%). W okresie styczeń-luty br. sprzedaż detaliczna zwiększyła się w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku o 8,1% (wobec wzrostu o 7,0% w 2017 r.).
Jak komentuje główn ekonomistka Konfederacji Lewiatan dr Małgorzata Starczewska- Krzysztoszek - Gospodarstwa domowe, jak widać nie zmieniają swoich preferencji - chcą więcej konsumować. I to nie żywności, a przede wszystkim dóbr trwałego użytku. To dobra informacja dla przedsiębiorstw, bo przynajmniej na razie, nie muszą martwić się o popyt.
Jak dodaje ekspertka - Dobra sytuacja na rynku pracy (dla pracowników), powoduje ciągle dużą otwartość gospodarstw domowych na wydawanie pieniędzy na konsumpcję. Ciekawe jest także to, że jednocześnie cały czas szybko rosną wydatki w sklepach wielkopowierzchniowych, co wskazuje na atrakcyjność ich oferty (sprzedaż żywności rośnie zdecydowanie wolniej). Interesujący z tego punktu widzenia będzie kwiecień, gdy super- oraz hipermarkety oraz dyskonty będą zamknięte 4 niedziele. Jednocześnie koncentracja wydatków świątecznych będzie w marcu. Kwiecień stanie się zatem "testem prawdy" dla ustawowego ograniczenia handlu w niedziele w dużych sklepach.