12 BOISK SZKOLNYCH, NOWE PRZEDSZKOLE ALBO DOPŁATA PALIWOWA?
Dziś w Sejmie odbywa się pierwsze czytanie projektu ustawy PiS dotyczącej nowej opłaty paliwowej. Dla przeciętnego Kowalskiego może to oznaczać podwyżkę cen paliw o 25 gr na litrze. Jak planują pomysłodawcy pieniądze z podwyżki mają posłużyć m.in. do budowy i modernizacji dróg gminnych, powiatowych, krajowych i autostrad. W Poznaniu może to oznaczać większe koszty miasta.
Projekt posłów PiS w wielu środowiskach nie wzbudza entuzjazmu. Pojawiają się głosy, że partia rządząca podnosząc limit na budowy dróg krajowych, nie wskazała Polakom, skąd weźmie na to pieniądze, a sami zainteresowani dowiadują się o tym fakcie teraz, podczas procedowania projektu. Inne opinie wskazują, że pomysł PiS jest sposobem na uzupełnienie braków finansowych spowodowanych ustawami, które wydatkują pieniądze ze skarbu państwa. Niektórzy zauważają również, że większe środki na modernizację dróg gminnych i powiatowych ściśle wiążą się ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Kontrowersje dotyczące projektu wzbudza również tempo prac nad nim. Ustawa może zostać uchwalona już pod koniec lipca, w życie może wejść jesienią.
Pracodawcy RP: - to dotknie wszystkich
Konsekwencji wprowadzenia nowej ustawy obawiają się członkowie Pracodawców RP. Zdaniem tej organizacji, podwyżka cen paliwa odbije się nie tylko na kieszeni kierowców- Ten wzrost nie dotknie wyłącznie kierowców – przełoży się bowiem także na wyższe koszty firm, a to oznacza wzrost cen wszystkich towarów i usług. Podwyżki dotkną więc całą gospodarkę i każdego obywatela. Ekonomiści szacują, że z tego powodu inflacja wzrośnie o 0,4 pkt. proc. To oznacza, iż konsumpcja zmniejszy się o 4 mld rocznie – piszą w komunikacie.
M. Wiśniewski: Wyższa opłata paliwowa to mniejsze wydatki społeczne
A co to oznacza dla Poznania? Zdaniem wiceprezydenta Poznania Mariusza Wiśniewskiego, nowa opłata paliwowa zwiększy koszty miasta, co wpłynie niekorzystnie na pozostałe wydatki społeczne - Jeśli PiS przegłosuje podwyżkę opłaty za paliwo o 25 gr na litrze, to np. MPK według szacunków będzie m- usiało wydać ok.2,5 mln zł więcej rocznie za przejazdy autobusów. To oznacza większe dopłaty po stronie budżetu miasta, kosztem innych wydatków społecznych. Jako że odpowiadam m.in za oświatę to powiem, że za tę kwotę można zbudować np.:12 boisk szkolnych lub 50 placów zabaw dla dzieci, bądź 3-oddziałowe nowe przedszkole lub też poddać kompleksowej termomodernizacji dużą szkołę –uważa wiceprezydent.
W związku z sytuacją, członkowie partii Nowoczesna w Poznaniu planują rozpocząć zbiórkę podpisów pod petycją do premier Beaty Szydło ws. wprowadzenia dopłaty do cen wszystkich rodzajów paliw. Podpisy zbierane będą dzisiaj od godziny 16 na placu Wolności.