CZY POZNAŃSKA GOSPODARKA W TRUDNYCH CZASACH RADZI SOBIE DOBRZE?
Pandemia uderzyła w gospodarkę w całej Polsce. Jak radzi sobie Poznań? Statystyki dają podstawy do optymizmu: ciągle więcej firm jest zakładanych niż zamykanych.
Dane z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pozwalają na optymizm - okazuje się, że poznanianki i poznaniacy nadal chętnie zakładają firmy. Od 16 marca do końca sierpnia. 2020 roku w stolicy Wielkopolski zarejestrowano aż 1334 nowych podmiotów gospodarczych Co prawda firmy również się likwidują (580 przypadków od 16 marca) i zawieszają (1068 przypadków), ale ich całkowita liczba na koniec lipca wyniosła w Poznaniu 117 178. To sporo, zważywszy, że na koniec 2019 roku w mieście działało ponad 115 tysięcy firm, a na koniec 2018 roku - ponad 111 tysięcy. Na terenie aglomeracji poznańskiej nadal powstaje więcej nowych firm, niż wykreślanych jest z rejestru. Ten trend utrzymuje się od wielu lat, co oznacza, że powodów zamykania i zawieszania działalności jest wiele, a tegoroczna pandemia jest tylko jednym z nich.
Już w marcu pomoc dla przedsiębiorców zaproponowało Miasto Poznań: obniżone czynsze dla najemców miejskich lokali czy możliwość odroczenia płatności były częścią poznańskiego pakietu antykryzysowego. Ponadto firmy otrzymały też rządowe wsparcie w ramach tarczy antykryzysowej. Postojowe, dofinansowanie do wynagrodzeń, dofinansowanie do kosztów prowadzenia działalności dla samozatrudnionych, zawieszenie opłat na poczet Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy pożyczka dla mikroprzedsiębiorców pozwoliły choć w pewnym stopniu pokryć koszty prowadzenia działalności gospodarczej i wstrzymać decyzję o zamknięciu firmy, zwłaszcza w odniesieniu do najmniejszych podmiotów.
Wydawać by się mogło, że w związku z zawieszaniem czy likwidacją działalności firm przejdzie przez Poznań duża fala bezrobocia. Nic takiego się jednak nie stało. W stolicy Wielkopolski nadal jest ono stosunkowo niskie - stopa bezrobocia na koniec lipca w Poznaniu wynosi 1,7 proc. Z przedstawionych przez PUP danych wynika, że pomiędzy początkiem marca a końcem sierpnia zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych zgłosiło w Poznaniu 14 firm. Tylko 5 z nich wiąże tę sytuację z pandemią, pozostałe przeprowadzają wcześniej zaplanowane restrukturyzacje. Tylko dwie firmy z tych 14 poddane zostaną całkowitej likwidacji.
Wiadomości płynące z rynku nie są tak pesymistyczne, jak można było się spodziewać. To daje podstawy do stwierdzenia, że Poznań radzi sobie dobrze w porównaniu z innymi dużymi miastami w Polsce.
(źródło: poznan.pl)