TO JUŻ DZISIAJ! NAWET 200 METEORÓW NA GODZINĘ
Takie zjawisko nie zdarza się często. Mimo że „spadające gwiazdy” możemy oglądać w połowie sierpnia co roku, to tym razem ma ich być wyjątkowo dużo!
Już w sobotę czeka nas maksimum Perseidów! Tej nocy ludzie na całej północnej półkuli gromadzą się aby wspólnie oglądać kosmiczny deszcz. Kto raz spróbował ten wie, że meteory najlepiej podziwiać z bliskimi... lub z kompletnie obcymi - zapowiada na swoim profilu na Facebooku „Z głową w chmurach” Karol Wójcicki.
Skąd się biorą meteory?
Zbliżając się ku Słońcu jądro komety ogrzewa się, a jego lotne składniki zaczynają sublimować, otaczając jądro otoczką, z której wykształca się głowa. Ciśnienie wiatru słonecznego sprawia, że w kierunku odsłonecznym formuje się charakterystyczny warkocz jonowy. Drugi warkocz, zwany pyłowym, tworzy z jonowym pewien kąt, nie ulegając ciśnieniu wiatru słonecznego. Pomimo znikomej gęstości warkoczy, są one doskonale widoczne dzięki odbijaniu światła słonecznego. Głowy i warkocze kometarne mogą przybierać imponujące rozmiary, czasem osiągające odpowiednio miliony i setki milionów kilometrów. Materia uwolniona z jądra odkłada się wzdłuż orbity komety i pozostaje na niej przez bardzo długi czas. Zdarza się często, że nasza planeta podczas ruchu orbitalnego przecina orbitę komety. Sprawia to, że wzrastają szanse na jej spotkanie z drobinami kometarnej materii, które w krótkim błysku na nieboskłonie zakończą swój długi kosmiczny żywot. W ciągu roku możemy więc obserwować wiele rojów meteorów, związanych z różnymi kometami, ale także planetoidami.*
Jak obserwować
A wracając do tego co czeka nas dzisiaj i jutro w nocy, by dobrze obserwować Perseidy powinniśmy znaleźć dobrze zaciemnione miejsce, a następnie w pierwszych godzinach nocnych swoje oczy kierować ku wschodowi (Perseidy wylatują z gwiazdozbioru Perseusza). Po północy najlepiej monitować całe niebo wpatrując się w zenit. Jak podkreśla Bill Cooke, ekspert NASA ds meteorów, kluczem do owocnych obserwacji deszczu meteorytów jest "złapanie jak najwięcej nieba, jak to możliwe".
Warto pamiętać, że Perseidy dają często szybkie (do 60 km/s!), długie i jasne ślady, pozostawiające na niebie smugi pyłu wolno rozwiewające się dzięki prądom powietrza w górnych warstwach atmosfery.
*źródło: Przemysław Rudź Polska Agencja Kosmiczna – Gdańsk, https://www.polsa.gov.pl/images/docs/articles/polsa_edukacja_perseidy_2016.pdf