Kultura i styl

Jutro światowe święto Jazzu, obchodzone od 2011 roku. Ustanowiono je by uświadomić ludziom jak wiele dzisiejsza muzyka zawdzięcza temu niezwykłemu gatunkowi. Niestety, stolica Wielkopolski nie weźmie udziału w międzynarodowych obchodach.

Komeda się w grobie przewraca

- Z tego co się orientuje, nie będzie żadnego koncertu organizowanego przez Stowarzyszenie Jazz Poznań. Niestety, nie wpadliśmy na taki pomysł, by zaplanować jakiś koncert na jutro. – komentuje zaskoczony Patryk Rynkiewicz ze Stowarzyszenia Jazz Poznań.

Próżno szukać wydarzeń związanych z muzyką Jazzową w naszym mieście. W klubie Blue Note, który jeszcze w tamtym roku specjalnie na obchody Międzynarodowego Dnia Jazzu zaprosił do Poznania tureckie trio MOE, w tym nie organizuje żadnego koncertu. Nawet niejazzowego.

Wielkopolskim fanom tej niezwykłej muzyki nie pozostało nic innego jak migracja do innego województwa. Najlepszym kierunkiem jest Wrocław, gdzie w ramach uczczenia jutrzejszego święta przewidziano szereg wydarzeń. Wrocławski program obchodów będzie obejmował między innymi specjalny koncert w Narodowym Forum Muzyki, spektakl muzyczny w Teatrze Capitol oraz finałowy koncert w Hali Stulecia podsumowujący 52. Festiwal Jazz nad Odrą. Wystąpią tacy artyści jak Leszek Możdżer, czy Tomek Stańko a organizatorzy zaplanowali nawet coś takiego jak parada jazzowa.

Aż trudno uwierzyć, że w Poznaniu, rodzinnym mieście Krzysztofa Komedy, jednego z najbardziej znanych światowych jazzmanów, którego 85 urodziny obchodziliśmy w środę, nic się nie zadzieje. Na obronę Stowarzyszenia Jazz Poznań trzeba jednak zaznaczyć, iż uczcili oni pamięć wielkopolskiego muzyka organizując w dniu jego urodzin na antenie radia Merkury koncert LYRIK UND JAZZ/Jazz i Poezja. Patryk Piłasiewicz, Andrzej Konieczny i Kacper Krupa zmierzyli się muzycznie z płytą Krzysztofa Komedy z 1967 roku. Szkoda, że podobnej fantazji zabrakło Stowarzyszeniu i władzom naszego miasta w związku z Międzynarodowym Dniem Jazzu!

(Kołysanka z filmu „Dziecko Rosemary” Romana Polańskiego. Skomponowana przez Krzysztofa Komedę, który łącznie napisał muzykę do 65 filmów)

International Jazz Day

Święto, którego w Poznaniu nie będzie, ustanowiono na 36. sesji Konferencji Generalnej UNESCO w listopadzie 2011 roku. Symboliczną datą stał się 30 kwietnia ponieważ wiąże się to z obchodzonym w Stanach Zjednoczonych miesiącem Jazzu. Najważniejsze w tym święcie jest okazanie uznania dla sztuki jaką jest jazz. Bez tego gatunku wiele dzisiejszych dobrze nam znanych w ogóle by nie zaistniało. Jazz to przede wszystkim piękna muzyka, dająca ludziom radość i satysfakcję, a równocześnie wciąż na nowo odkrywana.

„Ustanowienie Dnia Jazzu ma na celu podniesienie świadomości społeczności międzynarodowych na temat sztuki jazzu, jego korzeni, stylów i oddziaływań oraz podkreślenie znaczenia tego gatunku muzyki jako ważnego środka komunikacji społecznej.” pisała w deklaracji z okazji pierwszych obchodów dnia jazzu Irina Bokowa, dyrektor generalna UNESCO. Szkoda, że poznańska świadomość społeczna nie zostanie w tym roku podniesiona.

Przeczytaj poprzedni artykuł!

ZNAMY LAUREATÓW TEGOROCZNEJ EDYCJI POZNAŃSKIEJ NAGRODY LITERACKIEJ