DEZERTER JEST ZA!
Krzysiek Grabowski, perkusista i tekściarz legendarnego zespołu Dezerter opowiada o Polsce, dorosłych punkach oraz zdradza kim będzie gość specjalny na sobotnim koncercie w klubie Blue Note.
Marek Mikulski: Piszesz o człowieku jako drapieżniku a równocześnie zaliczasz siebie do sekty „normalnych”. Człowiek jest według Ciebie z gruntu zły?
Krzysiek Grabowski: Nie jest ani zły, ani dobry. Postawa człowieka wynika ze środowiska w którym się wychowuje. Myślę, że każdy człowiek jest nastawiony głównie na przetrwanie. W zależności od okoliczności jakie go spotkają podejmuje takie wybory, by przetrwać. Człowiek wychowujący się w bezpiecznym środowisku nie musi wykazywać się agresją. Nie jest zmuszony do walki o bezpieczeństwo, już je ma. Wyjątkiem są osoby chore psychicznie. To pytanie trzeba by zadać antropologom czy socjologom, którzy badają takie sprawy. Ja tylko obserwuję a moje spostrzeżenia nie muszą być trafne.
Na waszej ostatniej płycie „Większy zjada mniejszego” tytułowy kawałek rozpoczyna się od słów „Po raz kolejny dałem się oszukać”. Komu? Te 25 lat wolnej Polski Cię rozczarowało?
Ja akurat uważam, że te 25 lat wolnej Polski to stały postęp. Nasz kraj zmienia się pozytywnie. Pomijam gierki polityczne i paranoje, które usiłują wbijać nam do głów. Trzeba pamiętać, że media żyją sensacjami, nieważnymi rzeczami, które mają przynieść większą oglądalność, czy słuchalność. Tym nienależny się przejmować. Wystarczy rozglądać się dookoła i widzieć co dzieje się w rzeczywistości. Ja nie czuje się oszukany, czy rozczarowany Polską. W tekstach piszę o tym, że próbują nas oszukać ludzie, którzy chcą nam wmówić własną kłamliwą wizję dla swojego sukcesu, politycznego, czy jakiegoś innego. Próbuje się nami manipulować i wmawiać rzeczy, których nie ma lub są zupełnie inne.
Przeciwko czemu dziś jest w takim razie Dezerter?
To pytanie często pada w wywiadach. Moim zdaniem Dezerter nie jest przeciwko niczemu. Dezerter jest za! Za tym, żeby w tym kraju i na świecie było normalnie. Za tym, by ludziom żyło się lepiej. Za tym, żebyśmy mieli święty spokój. Właśnie za tym jesteśmy. Ale żeby osiągnąć stan zadowolenia trzeba pokonać wiele trudności i przeciwności losu o których warto mówić. Jeśli nie będziemy o nich mówić to nigdy się nic nie zmieni. Także ja bym odwrócił to spostrzeżenie Dezerter nie jest przeciw, Dezerter jest za!
Większy zjada mniejszego, myśl przewodnia z ostatniej płyty, to przecież prawo natury. Świat może działać inaczej?
Świat natury pewnie nie. Ale człowiek różni się od świata natury. Dysponuje bardzo rozwiniętym rozumem. Posiada takie narzędzia jak moralność, sumienie, etyka. W związku z tym nie musi zachowywać się jak dzikie zwierze w lesie. Powinien korzystać z rozumu i podejmować właściwe wybory. Często jednak tego nie robi, zapomina, że jest człowiekiem i zachowuje się jak dzikus. Tego dotyczy moje spostrzeżenie, świat ludzi bardzo często działa tak, jakby zapomnieli o tych wszystkich narzędziach, które wymieniłem na początku. Nie dotyczy to wyłącznie jednostek. Takie bezrozumne zachowania dotyczą społeczeństw a nawet całych państw.
Na wasze koncerty nie przychodzą już tylko ludzie w skórach z glanami i ciurolami na głowach. Pojawiają się dobrze ubrani panowie oraz Panie na wysokich szpilkach. Wasza widownia zmieniła się od lat ’80?
Trudno ocenić na ile zmieniła się mentalnie. Natomiast, ludzie dorośleją i czasami wyskakują ze swoich „mundurków” młodzieżowych, punkowych. Prowadzą normalne życie ale cały czas mają kontakt z tą muzyką, z tym co my robimy. Mnie bardzo cieszy to, że na nasze koncerty przychodzą ludzie na pozór normalni i chcą słuchać. To daje nadzieję, iż jak już się wyrośnie i w pewnym momencie zdejmie skórę, glany, skończy z takim kontestowaniem, przejdzie do normalnego życia, to jednak nadal mentalnie można wracać do tych klimatów. Takie niezapominanie o swoich korzeniach ma wpływ na to, jak ci ludzie funkcjonują w społeczeństwie. Mam taką nadzieję, że są bardziej świadomi od tak zwanej szarej masy.
Na koniec chciałbym zapytać, czy gdybyś miał jedno życzenie, które na pewno się spełni to co by to było?
Bez komentarza (śmiech).
Co zagracie dziś w Blue Note?
Zagramy materiał przekrojowy, wystąpi też z nami gość specjalny Nika. To początek jesiennej trasy, zaczęliśmy wczoraj od Szczecina, dziś Poznań więcej szczegółów można znaleźć na naszych stronach.