KOLEJNE ODKRYCIA NA STARYM RYNKU
Na Starym Rynku archeolodzy badają relikty budynku Nowego Ratusza, który został rozebrany po wojnie. Cenne są też znaleziska wskazujące na życie codzienne dawnych mieszkańców Poznania: monety, narzędzia, ozdoby, fragmenty butów.
- Rewaloryzacja płyty Starego Rynku to inwestycja, dzięki której zdobywamy też wiedzę o historii tego miejsca. Już przed rozpoczęciem zasadniczych robót budowlanych prowadzone były wyprzedzające badania archeologiczne. Teraz odbywają się m.in. w miejscach przeznaczonych pod zbiorniki retencyjne. Badania prowadzone są równolegle, nie wpływają na harmonogram prac budowlanych - mówi Tomasz Płóciniczak, dyrektor ds. przygotowania i realizacji inwestycji w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Aktualnie archeolodzy z Muzeum Archeologicznego w Poznaniu odkopują zasypane po drugiej wojnie światowej piwnice Nowego Ratusza. Na jego miejscu stoi odbudowana po wojnie Waga Miejska, a obok niej będzie znajdował się jeden z podziemnych zbiorników retencyjnych na poznańskim Starym Rynku. Nowy Ratusz powstał pod koniec XIX w. Czterokondygnacyjny budynek był przeznaczony dla niemieckich urzędników. Na wysokości pierwszego piętra działał łącznik, którym można było przechodzić do renesansowego ratusza. Budynek spotykał się z krytyką – jego bryła przytłaczała dotychczasowy ratusz, a poza tym był on niepraktyczny dla urzędników. Uszkodzony podczas zdobywania Poznania, po drugiej wojnie światowej został rozebrany. Gruz z rozbiórki wsypano do jego piwnic i przykryto nawierzchnią rynku. Budynek stał nieco ponad pół wieku i nie został uznany za zabytek.
– Do niedawna w nierównościach bruku po północnej stronie rynku widać było obrys jego murów – mówi Kateriny Zisopulu-Bleja nadzorująca prace archeologiczne na Starym Rynku. Archeolodzy zbierają wszelkie istotne z punktu widzenia naukowego elementy wyposażenia pruskiego ratusza - kolumny, ich bazy, płytki podłogowe, granity, marmury. Aktualnie odkrywają posadzkę na najniższym poziomie piwnic budynku i dokumentują zachowane mury.
Wybierając ziemię pod zbiornik retencyjny, archeolodzy odnajdują także ślady pochodzące ze średniowiecza, przede wszystkim z XIV i XV w., jak również z czasów jeszcze przed lokacją Poznania. – Podczas badań odnajdujemy wszystko to, co ówcześni mieszkańcy Poznania gubili na rynku: monety i inne przedmioty związane z handlem, narzędzia, części rzędu końskiego, dewocjonalia, akcesoria stroju, ozdoby, kłódki i klucze, zabytki skórzane, a wśród nich przede wszystkim fragmenty butów - wymienia Kateriny Zisopulu-Bleja. Dzięki tym pracom archeolodzy będą mogli ustalić, jak był pierwotnie ukształtowany ten teren i jaką pełnił funkcję w przestrzeni średniowiecznego miasta.
Inne odkrycia archeologów na Starym Rynku to duże pomieszczenie pod powierzchnią płyty, w którym najprawdopodobniej mieściła się stacja transformatorowa do zasilania tramwajów. Podczas badań archeologicznych odsłaniane są liczne urządzenia wodno-kanalizacyjne, między innymi drewniane rury wodociągowe sprzed ok. 400 lat.
/PIM/