NOWA ATRAKCJA TURYSTYCZNA W POZNANIU!
Na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich powstaje nowy poznański foto spot. Będzie to jedno z najbardziej charakterystycznych i najczęściej pokazywanych w internecie miejsc w Poznaniu.
W podróży robimy zdjęcia pięknych miejsc lub symboli określających dane miejsce, puszczamy je w sieć, by bardziej lub mniej dosłownie ogłosić światu, że jesteśmy w Amsterdamie, Londynie czy w Nowym Jorku.
- Lubimy fotogeniczne i dobrze prezentujące się w mediach społecznościowych miejsca. To trend, który tak mocno wpisuje się w dzisiejszą rzeczywistość, że biorą go pod uwagę nawet architekci przy projektowaniu miast, hoteli czy restauracji – mówi Karolina Niementowska, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej, która jest pomysłodawcą projektu.
Już w maju odwiedzający targi, kongresy i wydarzenia kulturalne, a już niedługo także wszyscy poznaniacy, będę mogli oznaczyć się na zdjęciu z charakterystycznym, kolorowym napisem „POZNAŃ” lub na jednej z uroczych huśtawek. Foto spot powstaje w targowym ogrodzie przy budynku Poznań Conress Center, który niedługo będzie się mienił nową, kinetyczną elewacją, zbudowaną z tysięcy małych płytek reagujących na warunki atmosferyczne. We wrześniu teren ten będzie dostępny dla wszystkich mieszkańców Poznania, jako nowa miejska przestrzeń eventowa pod szyldem placu Pewuki. Wykonawcą projektu jest toruńska firma Graffico, producent wielkogabarytowych reklam i nietypowych konstrukcji reklamowych.
Projekt opiera się na odważnych kolorach, wzornictwie, bryłach oraz ich odpowiednim wkomponowaniu w otoczenie. Przy tworzeniu liter wykorzystano podświetlenie sekwencyjne z wykorzystaniem cyfrowych diod digital RGB sterowanych za pomocą pilota. Oznacza to, że napis będzie zachwycał dniem i nocą, świecąc w różnych barwach i sekwencjach.
- Projekt jest bardzo instagramowy. To prawdziwy miejski meeting point. Uwielbiamy kolory, a awangardowe połączenie magenty, pomarańczu i światła tworzy efekt ŁAW i w dzień i w nocy. Samo miejsce, architektura i zieleń tworzą wyjątkowe tło do spotkań ze znajomymi, wypicia lemoniady, bujania w obłokach. Aż chce się powiedzieć „miasta la vista!” – mówi Agnieszka Dec z firmy Graffico. - Najważniejszy jest design, wyobraźnia i poczucie estetyki, które przy stosunkowo prostej technologii nabierają charakteru, oryginalności, a sam spot staje się ikoniczny – dodaje.