DOMKI DLA OWADÓW W POZNANIU
Na terenie Poznańskiego Ośrodka Specjalistycznego Usług Medycznych stanęło 10 domków dla owadów zapylaczy. Wkrótce powstanie tam również ścieżka edukacyjna, a w przyszłości - zabezpieczona pasieka
Niewielkie konstrukcje stanęły na tyłach POSUM w piątek (24.07) przed południem. To pierwszy etap inwestycji.
- W otoczeniu POSUM mamy wiele terenów zielonych i kwietnych. Stwierdziliśmy, że skoro mamy już kwiaty, to dlaczego by nie pomóc owadom, które są niezwykle pożyteczne - wyjaśnia Krzysztof Albiński, dyrektor ośrodka. - Cieszę się, że naszą inicjatywę poparło wiele osób, w tym rady osiedli. Dzięki wsparciu władz miejskich zaczynamy od montażu domków, następnie stworzymy część edukacyjną, a jeśli będzie to możliwe - również małą pasiekę.
Domki zbudowane są z trzciny, rurek bambusowych, pustych łodyg, suchego drewna i drewnianych deseczek oraz szyszek. Nie zastąpią naturalnego środowiska, ale stanowią doskonałe schronienie dla wielu gatunków owadów zapylających. Dzięki nim mogą one odpocząć, schronić się przed deszczem, a przede wszystkim się rozmnażać - co w realny sposób pomoże wspierać wzrost populacji owadów w mieście.
- Domki zbudowane są z wielu materiałów, by mogły w nich zamieszkać różne owady - wyjaśnia Adrian Suszka, pszczelarz. - W drewnie murarki ogrodowe mogą budować sobie gniazda, cegła jest ważna, bo dobrze się nagrzewa i nie oddaje zbyt szybko ciepła, dzięki czemu temperatura jest odpowiednia. W jednym hotelu dla owadów może zamieszkać nawet 1800 osobników.
Więcej na poznan.pl