Czy Donald Trump zdradzi Polskę, a my będziemy mieli węgierskie bazy wojskowe?
Czy rząd Prawa i Sprawiedliwości ma w tej sytuacji jakiś plan awaryjny? Czy po prostu, w miejsce wojsk amerykańskich, pojawią się w Polsce węgierskie bazy wojskowe?
Ach zapomniałem... Chyba się nie pojawia.. Bo bazy te miałyby nas przecież bronić przed Rosjanami… A Rosjanie w najlepsze budują z Wiktorem Orbanem elektrownię tomową... Dwie godziny temu, na portalu Salon24.pl, pojawił się artykuł autora podpisującego się pseudonimem Marek W zatytułowany „Co z tym Trumpem, czy Trump zwariował? Z treścią tego jak bardzo ciekawego artykułu można się zapoznać tutaj: https://www.salon24.pl/u/marek-w/920395,czy-trump-zwariowal Pokrótce opisuje on, jak to Donald Trump, decydując się na wycofanie Amerykanów Syrii, zaskoczył i zawiódł nie tylko swoich największych sojuszników, w tym Izraela, ale też amerykańskie elity polityczne. Dowodem na ten zawód jest zaś dymisja amerykańskiego sekretarza obrony Mathisa. Nie jestem jakimś wielkim specjalistą od polityki amerykańskiej, ale to co pisze autor i dymisja sekretarza obrony wydaje się być czymś absolutnie logicznym. A skoro tak, to wypada zapytać co na to rząd PiSu? Czy rząd PiS-u, minister Czaputowicz i minister Błaszczak, nie mówiąc już o prezesie Polski i premierze Morawieckim, są gotowi na sytuację, w której Donald Trump zastosuje podobny manewr wobec Polski? Jeśli ogłosi, że dalej Polacy będą musieli starać się o wizę do USA, to będziemy przeszczęśliwi, że tylko na tym się skończyło. A jeśli ogłosi, że wycofuje z Polski amerykańskich żołnierzy, że nie będzie u nas nie tylko żadnych baz amerykańskich na stałe, ale że zamyka właśnie również rotacyjną obecność amerykańskich wojsk, to co wtedy? Polski rząd przez ostatnie trzy lata zdążył już bowiem zepsuć sobie międzynarodowe relacje chyba ze wszystkimi w Europie i na świecie poza Węgrami i Stanami Zjednoczonymi. Jeśli Donald Trump mógł to zrobić w Syrii, to może to zrobić i w Polsce. Dlaczego nie? Czy rząd Prawa i Sprawiedliwości ma w tej sytuacji jakiś plan awaryjny? Czy po prostu, w miejsce wojsk amerykańskich, pojawią się w Polsce węgierskie bazy wojskowe? Ach zapomniałem... Chyba się nie pojawia.. Bo bazy te miałyby nas przecież bronić przed Rosjanami… A Rosjanie w najlepsze budują z Wiktorem Orbanem elektrownię atomową... Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/ Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl www.facebook.com/flibicki