W SPRAWIE PIGUŁKI "DZIEŃ PO"
Możecie państwo liczyć – to znaczy inicjatorzy tej ustawy – na moje poparcie w tej sprawie.
Panie Marszałku, Pani Senator, to jest ustawa, która w szerokim zakresie dotyczy technologii medycznych, ale nie ma co ukrywać, że w dyskursie publicznym ona została sprowadzona do kwestii tabletki „dzień po”. Analizowałem szeroko tę dyskusję, zastanawiałem się nad tym, czy jest to środek wczesnoporonny, czy nie. W moim przekonaniu… Nie znalazłem argumentów na to, że to nie jest środek wczesnoporonny. Uważam, że takim jest. Właśnie dlatego możecie państwo liczyć – to znaczy inicjatorzy tej ustawy – na moje poparcie w tej sprawie. Uznaję, że to jest po prostu kwestia z dziedziny spraw światopoglądowych. Chciałbym za to zapytać… To jest moje uzasadnienie, natomiast chciałbym zapytać, jakie było uzasadnienie inicjatorów, czyli rządu, co do zapisu dotyczącego wypisywania recepty na tabletkę „dzień po”.
Pytanie senackie z dnia 31 maja 2017
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki