RADIO EREWAŃ, CZYLI JAK ZOSTAŁEM POSŁANKĄ...
Rozumiem, że jak sprawa się rozniosła, to zamieniono posłankę na osobę, co widać na załączonym printscreenie, że artykułu aktualizowana po 3 godzinach. Ubolewam, że nie zrobiłem zrzutu ekranu, kiedy jeszcze figurowałem na niezłomnym portalu braci Karnowskich, jako posłanka. Ale co tam. Nie w Moskwie, a w Nowosybirsku, nie samochody tylko rowery itd. itd. Pro pisowskie media ogłosiły dziś tryumfalnie, że niby to mamy kłopoty z frekwencja na sali sejmowej podczas naszego protestu.
Sytuacja, jako żywo przypomina mi znaną z dzieciństwa anegdotę o Radiu Erewań. Czy to prawda, że w Moskwie rozdają samochody? – pytał redaktor radia. I sam sobie odpowiadał: tak, prawda! Tyle, że nie wy Moskwie, a w Nowosybirsku, nie samochody, tylko rowery, i nie rozdają, tylko zabierają. Ale tak. To prawda. Tak samo jest dzisiaj z pisowskimi mediami. Ja pełniłem swój dzisiejszy dyżur na sali sejmowej od godziny 12 do prawie 20. W tym samym czasie poseł Tarczyński nagrał swój filmik podchwycony natychmiast przez pisowskie portale i rzekomo publiczne media. Media, które oficjalnie ogłosiły, że oto protest wygasa, bo sala sejmowa jest pusta. Najdalej w twórczej kontynuacji przekazu Radia Erewań poszedł jednak oczywiście portal braci Karnowskich wpolityce pl. Oto bowiem zamieścił post zatytułowany „na sali sejmowej dyżurowała dziś tylko jedna posłanka”. Postowi temu towarzyszy zdjęcie, na którym widać jak dyżurują właśnie ja. Rozumiem, że jak sprawa się rozniosła, to zamieniono posłankę na osobę, co widać na załączonym printscreenie, że artykułu aktualizowana po 3 godzinach. Ubolewam, że nie zrobiłem zrzutu ekranu, kiedy jeszcze figurowałem na niezłomnym portalu braci Karnowskich, jako posłanka. Ale co tam. Nie w Moskwie, a w Nowosybirsku, nie samochody tylko rowery itd. itd.
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl