DONALD TUSK SWYM REALIZMEM WYPRZEDZIŁ EUROPEJSKICH KOLEGÓW...
„Ciąży na nas odpowiedzialność skonfrontowania rzeczywistości z wszelkiego rodzaju utopiami. Utopii Europy bez państw narodowych, utopii Europy bez konfliktów interesów i ambicji, utopii Europy narzucającej swoje własne wartości zewnętrznemu światu. Utopii euroazjatyckiej jedności” - powiedział Tusk.
Dziś znów krótko. I trochę w nawiązaniu do mojego wczorajszego tekstu o Froncie Narodowym. Bo oto w kontekście ostatnich wydarzeń we Francji zdałem sobie sprawę, że Donalda Tuska – tym razem na arenie europejskiej – znów nie zawodzi jego społeczny słuch. I że to jest właśnie ten jego przymiot, którym bije na głowę swoich europejskich kolegów. Bije ich na głowę po prostu realizmem.
Przykład? Proszę bardzo! W maju tego roku, w Luksemburgu, na zjeździe z okazji 40-lecia Europejskiej Partii Ludowej Tusk mówił tak: „W naszych projektach politycznych musimy kierować się zdrowym rozsądkiem i dobrym wyczuciem czasu. Ciąży na nas odpowiedzialność skonfrontowania rzeczywistości z wszelkiego rodzaju utopiami. Utopii Europy bez państw narodowych, utopii Europy bez konfliktów interesów i ambicji, utopii Europy narzucającej swoje własne wartości zewnętrznemu światu. Utopii euroazjatyckiej jedności” - powiedział Tusk (http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/40-lecie-epp-przemowienie-donalda-tuska,648134.html). Z czystej litości nie będę wymieniał nazwisk tych uznanych komentatorów spraw międzynarodowych, którzy wtedy odsądzali Donalda Tuska od czci i wiary. Dziś widać już całkiem dobrze, że jako jeden z niewielu – a może i jedyny polityk unijny - Tusk wykazał się w tej wypowiedzi po prostu zdolnością do twardej, zimnej i realnej oceny faktów…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki