PANIE KUKIZ, KIM SĄ PANA LUDZIE?
Panie Kukiz! Ja nie wiem czy to prawda. I czy Pan w ogóle o tym wie. Że w Wielkopolsce Pana ludzie mają mieć twarz PiSu. I dlatego pytam Pana, Panie Kukiz, kim są Pana ludzie? Niech Pan odpowie. Bo w moim – jednomandatowym okręgu – wielu zwolenników „Waszej sprawy” zwyczajnie kładzie już na Panu krzyżyk…
Spotkało mnie naprawdę duże wyróżnienie. Paweł Kukiz postanowił polemizować na facebooku z moim ostatnim wpisem na tym blogu. „Analizy Libickiego jak "program" Tuska – wszystko na odwrót” – napisał rockman (http://wpolityce.pl/polityka/258305-libicki-kukiz-nie-zarejestruje-swoich-list-muzyk-odpowiada-analizy-libickiego-jak-program-tuska-wszystko-na-odwrot). Ja zaś pisałem, iż „Obstawiam, że Kukiz nawet nie zarejestruje swoich list parlamentarnych” (http://jflibicki.salon24.pl/657271,plajta-kukiza).
Otóż, w odpowiedzi na ten jego facebookowy wpis, mam do Pana Kukiza dwie uwagi. Pierwszą taką, że jednak nie zawsze się mylę. Dlaczego? Bo już w marcu pisałem – na tym blogu – że w prezydenckim wyścigu Paweł Kukiz zajmie zdecydowanie trzecie miejsca. Jak więc widać, co do niego raczej się nie pomyliłem. Tu wcale nie było na odwrót (http://jflibicki.salon24.pl/638145,kukiz-klopot-dla-andrzeja-dudy).
I kwestia druga. Jeśli Paweł Kukiz ma jednak odnieść – jak sam twierdzi odwrotny do mojej opinii – sukces, to wypadałoby, aby już teraz miał terenowych pełnomocników (jak sam ich nazywa „rzeczników Naszej sprawy”), którzy mu te list zarejestrują.
Tymczasem – udzielając się dość mocno w moim jednomandatowym okręgu wyborczym (bo tu akurat Kukiz ma rację, że JOWy dużo bardziej mobilizują parlamentarzystów do pracy w terenie) – nie spotkałem nikogo kto by w nim reprezentował Kukizową sprawę. I naprawdę nie wiem, kto jest „reprezentantem tej Waszej sprawy” w powiatach obornickim, szamotulskim, międzychodzkim, grodziskim, wolsztyńskim i nowotomyskim. A naprawdę chciałbym wiedzieć. Bo przez ostatnie 4 lata zrobiłem w tym okręgu ponad 260 spotkań z wyborcami. I od 23 maja naprawdę są oni ciekawi, kto w ich powiecie, tę „Waszą sprawę reprezentuje”. A ja nie potrafię im na to pytanie odpowiedzieć. Jestem zupełnie bezradny…
Nie lepiej ma się sytuacja, gdy idzie o „reprezentanta Tej sprawy” w całej Wielkopolsce. Najpierw miał to być sympatyczny, były poznański radny Grzegorz Steczkowski. Potem media spekulowały, że miałby to być były Prezydent Miasta Ryszard Grobelny. Ciekawa kandydatura. Bo można o nim powiedzieć wiele ciekawych i pozytywnych rzeczy, ale z pewnością nie to, że jest politykiem antysystemowym…
Teraz dla odmiany – niech Pan sobie wyobrazi Panie Kukiz – krążą pogłoski, że wielkopolskim „reprezentantem Waszej sprawy” ma być pan Tomasz Pułról, który ponoć – w ostatnich wyborach samorządowych – był kandydatem PiSu do rady powiatu słupeckiego. I który – jak ćwierkają wielkopolskie wróble – ku uciesze lokalnych parlamentarzystów tej partii, już miał zadeklarować, że jeśli tylko „reprezentując Waszą sprawę” zdobędzie poselski mandat, to zacznie zaraz ”reprezentować sprawę” Beaty Szydło…
Panie Kukiz! Ja nie wiem czy to prawda. I czy Pan w ogóle o tym wie. Że w Wielkopolsce Pana ludzie mają mieć twarz PiSu. I dlatego pytam Pana, Panie Kukiz, kim są Pana ludzie? Niech Pan odpowie. Bo w moim – jednomandatowym okręgu – wielu zwolenników „Waszej sprawy” zwyczajnie kładzie już na Panu krzyżyk…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl