PO DEBACIE. KOMOROWSKI DAŁ NADZIEJĘ. SWOIM.
To nas nie może uśpić. Musimy być czujni. Do końca. Pomimo, że od niedzieli jesteśmy na fali. Ostrożnie, ale możemy chyba powiedzieć – Kochani – teraz już tylko z górki…
To, że Bronisław Komorowski wygrał niedzielną debatę jest oczywiste. Wystarczy przeczytać pobieżnie kilka opinii zamieszczonych na internetowej, pisowskiej – wydawanej przez braci Karnowskich – Trybunie Ludu, aby się o tym przekonać. Istota sprawy nie tkwi jednak w tym zwycięstwie. Jej sedno to bowiem tak naprawdę komunikat, jaki Bronisław Komorowski wysłał w niedzielny wieczór do swoich zwolenników. On im po prostu dał nadzieję. Do niedzieli bowiem wielu z nich uważało sprawę za przesądzoną. Rozmawiałem z wieloma z nich. Oni zwyczajnie już nie wierzyli, że ich głos, ich aktywność może zatrzymać idącego po zwycięstwo Andrzeja Dudę. Od niedzieli jest inaczej. Oni znów poczuli – albo inaczej – odzyskali siłę swojego głosu. I kwestia druga. By prześcignąć Andrzeja Dudę Bronisław Komorowski potrzebował dodatkowego miliona głosów. I wśród ponad 10 milionów widzów niedzielnej debaty ten milion zdobył. To widzę po rozmowie z wahającymi się choćby znajomymi. To pokazują sondaże. Ale to nas nie może uśpić. Musimy być czujni. Do końca. Pomimo, że od niedzieli jesteśmy na fali. Ostrożnie, ale możemy chyba powiedzieć – Kochani – teraz już tylko z górki…
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki