WIELKOPOLSKA STATYSTYKA WYBORCZA 2005-2010-2015
Analiza wyborów prezydenckich w Wielkopolsce jest czymś fascynującym. Okazuje się na przykład, że Andrzej Duda miał nieco lepszy wynik w samym Poznaniu niż Jarosław Kaczyński pięć lat wcześniej również w wyborach prezydenckich (co prawda zaledwie o 0,11%, ale zawsze), natomiast gorszy niż ś.p. profesor Lech Kaczyński w 2005 roku (o 2,5 %).
Jak to porównanie kandydatów PiS w wyborach prezydenckich 2005-2010-2015 przedstawiało się w innych dawnych miastach wojewódzkich w całym regionie? Andrzej Duda z 27% poparcia w Kaliszu „przegrał” o prawie 2% z Jarosławem Kaczyńskim i o blisko 2,3 % z ś.p. Lechem Kaczyńskim.
W Pile natomiast zupełnie odwrotnie ‒ Andrzej Duda z wynikiem 25,5% „pokonał” i Jarosława Kaczyńskiego (o ponad 2%) i ś.p. Lecha Kaczyńskiego (o 0,33%). Bardziej zróżnicowane było to w Koninie, gdzie Andrzej Duda uzyskując 33,6 % zdobył lepszy rezultat (o 3%) niż ś.p. prezydent RP, ale jednak gorszy niż Jarosław Kaczyński (o blisko 0,7%). Z kolei Leszno, podobnie jak wcześniej Piła, było tym miastem ekswojewódzkim, gdzie Andrzej Duda wygrał mając 23,38% i z Jarosławem Kaczyńskim (zaledwie o 0,1% ale jednak), jak też i ze ś.p. profesorem Kaczyńskim o (0,5%).
Co do całego województwa wielkopolskiego, to z wyborów na wybory PiS notuje postęp. Od 25,81% śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed 10 laty, przez 28,38% Jarosława Kaczyńskiego 5 lat później, po 28,60 % obecnie. Ciekawiej wypada tutaj stosunek głosów między kandydatami PiS a PO. O ile Lech Kaczyński miał stratę do Donalda Tuska z Platformy przeszło 13,5 % , to – mimo wyższego wyniku – Jarosław Kaczyński miał stratę większą, bo przeszło 18,5%. Andrzej Duda niemal powrócił do sytuacji z A.D. 2005: jego strata do Komorowskiego wyniosła równo 13,18%, co oznacza różnicę minimalnie mniejszą niż jego Mistrz i Wychowawca prezydent profesor Lech Kaczyński.
Skądinąd Bronisław Komorowski stracił w Wielkopolsce w porównaniu z pierwsza turą w 2010 roku 5,22%, co wpisuje się w ogólnopolską tendencję: urzędujący prezydent - partyjny kandydat PO stracił między 2010 a 2015 rokiem aż 9,05%, choć w Wielkopolsce ten regres jest silny, to jednak blisko połowę mniejszy.
Wynik Andrzeja Dudy w pierwszej turze wyborów prezydenckich można porównywać z wynikami wyborów do Sejmu RP i Parlamentu Europejskiego, choć oczywiście to jakby porównywanie trochę innych dyscyplin sportowych. Wszędzie uzyskał on wyniki lepsze niż PiS w wyborach w 2011 i 2014 roku, choć też wszędzie, uwaga, przyrost głosów dla Prawa i Sprawiedliwości między wyborami parlamentarnymi i wyborami europejskimi sprzed roku był większy niż przyrost głosów między elekcją do PE a pierwszą turą wyborów Głowy Państwa. Najmniejszy przyrost głosów między wyborami do europarlamentu a pierwszą turą wyborów prezydenckich miał miejsce w Kaliszu (0,003%). Największy zaś w Koninie (4,68%).
Statystyka jest ciekawa, wiele pokazuje, ale najciekawsze będzie to, co stanie się w przyszłą niedzielę. Wierzę, że radosną niedzielę...