PYTANIE DO ZWIĄZKOWCA - GÓRNIKA, DOMINIKA KOLORZA
Czy prawdą jest, że już niebawem ma on być liderem śląskiej, sejmowej listy PiS? Czy już dogaduje sobie tekę wiceministra gospodarki – odpowiedzialnego za górnictwo – w potencjalnym pisowskim rządzie? Panie Kolorz, proszę o odpowiedź. Wtedy przynajmniej wszyscy będziemy wiedzieli, w co tu gramy!
Wchodząc przed chwilą do Sejmu minąłem dość sporą manifestację górniczej Solidarności. Jak rozumiem jest to kontynuacja wczorajszych związkowych awantur w katowickim Urzędzie Wojewódzkim. Awantur, podczas których wprost padało, że idzie tu raczej o odwołanie tego rządu niż o ratowanie zagrożonych kopalń.
Trudno zresztą tak nie myśleć, jeśli jedno – być może nerwowe i niezręczne słowo ze strony rządowej – zrywa cały proces rozmów. Czy w tej całej przepychance chodzi tak naprawdę o kopalnie czy o coś zupełnie innego?
Moim zdaniem o coś zupełnie innego. I w związku z tym dzisiejsza wizyta w Katowicach premier Ewy Kopacz może nic tu nie dać. O co chodzi? Moim zdaniem o politykę. O kampanię wyborczą. O polityczne pozycjonowanie się związkowców na rzecz PiSu. Na rzecz ich wejścia na pisowskie listy parlamentarne.
No to zapytajmy wprost o to, o czy ćwierkają sobie ostatnio liczne śląskie wróble. Zapytajmy wprost szefa śląskiej „S” Dominika Kolorza. Czy prawdą jest, że już niebawem ma on być liderem śląskiej, sejmowej listy PiS? Czy już dogaduje sobie tekę wiceministra gospodarki – odpowiedzialnego za górnictwo – w potencjalnym pisowskim rządzie? Panie Kolorz, proszę o odpowiedź. Wtedy przynajmniej wszyscy będziemy wiedzieli, w co tu gramy!
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki