OSIEDLE STRZESZYN ODCIĘTE OD ŚWIATA
Osiedle Strzeszyn Grecki powstało na początku lat 90. Zostało zaprojektowane jako osiedle pod zabudowę niską i średnią z koncepcją malowniczych uliczek ułożonych gwiaździście. Kiedy ogląda się zdjęcia satelitarne tego osiedla widać z lotu ptaka, że jest to najpiękniejsze osiedle w mieście Poznaniu.
Niestety rzeczywistość z poziomu mieszkańców nie wygląda już tak malowniczo gdyż usytuowanie tego osiedla jest nieszczęśliwe z uwagi na odcięcie od centrum miasta linią kolejową na Piłę. W celu dotarcia do osiedla trzeba zawsze pokonać jakiś przejazd kolejowy ze zwodzonymi w czasie przejazdu pociągu szlabanami. Żeby dostać się do Grecji (tak potocznie nazywają swe osiedle mieszkańcy) można to zrobić na kilka sposobów: od ulicy Dąbrowskiego poprzez osiedle Wola czeka na nas przejazd przy stacji Poznań Wola na ulicy Lutyckiej, a dalej można dotrzeć już w sposób szybki od strony ulicy Koszalińskiej. Można próbować z drugiej strony, od Podolan, także nieco okrężną drogą przez przejazd przy stacji Poznań Strzeszyn. Jest jeszcze trzecia, najkrótsza i najbardziej eksploatowana droga przez Golęcin. Także w tym przypadku czeka nas atrakcja w postaci przejazdu kolejowego na Golęcinie.
Tak trudna sytuacja komunikacyjna Strzeszyna Greckiego spowodowana jest tym, iż osiedle powstało bez jakiejkolwiek koncepcji utworzenia sensownej infrastruktury komunikacyjnej łączącej to osiedle z centrum. W przypadku dojazdów do pracy w godzinach szczytu mieszkańcy ryzykują tylko spóźnieniem, lecz kiedy zdarza się sytuacja nagła np. wezwanie Straży Pożarnej lub karetki Pogotowia Ratunkowego, osiedle jest zupełnie odcięte od cywilizacji. Zdarza się, iż w nagłych przypadkach medycznych do pacjenta przybywa Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Problem ten rozwiązałby wiadukt nad torami na Golęcinie, pozwalający dotrzeć do osiedla w sposób bezkolizyjny karetkom pogotowia i wozom Straży Pożarnej. Powstanie tej inwestycji jest priorytetowe dla mieszkańców tego rejonu z uwagi na ich własne bezpieczeństwo.