O KONTROWERSYJNOŚCI DWORCA PKP
Do niedawna dworce kolejowe kojarzone były z inteligentnymi budynkami, ułatwiającymi turystom podróż szczególnie z ciężkimi, nieporęcznymi bagażami. Niestety użytkownicy Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego nie mogą tego powiedzieć o poznańskiej inwestycji kolejowej. Dworzec nie przywołuje na myśl praktycznego wykorzystania nowoczesnej techniki, jest jednak świetnym przykładem budowli o zastosowaniu komercyjnym.
Niewiele polskich realizacji może pochwalić się tak głośną odpowiedzią na wybudowany obiekt ze strony użytkowników, mieszkańców miasta, a także fachowców z całego kraju. Może wynikać to z dużych oczekiwań postawionych wobec owej inwestycji; turyści widzieli w planowanym obiekcie szansę na usprawnienie komunikacji pieszej w obrębie dworca, jak i scentralizowanie komunikacji miejskiej. Niestety większa część planów i oczekiwań nadal nie została wcielona w życie codzienne śródmieścia Poznania.
Brak funkcjonalności
Zintegrowane Centrum Komunikacyjne w stolicy Wielkopolski tworzy zespół trzech budynków: nowoczesny dworzec, niespójne architektonicznie centrum handlowe oraz wymagający renowacji gmach dawnej stacji kolejowej. Rozpięty nad częścią peronów nowy budynek dworca bezwzględnie podporządkowano logice sąsiadującego z nim handlu, choć jest to sprzeczne z założeniami zarówno funkcji, jak i lokalizacji tego miejsca. Centrum handlowe nie jest tu traktowane jako dopełnienie; turyści, czy tego chcą czy nie, muszą przebyć przez City Center. To właśnie dlatego ruchome schody na peronach prowadzą tylko na górę - w stronę handlu; w przeciwnym kierunku nie ma takiego udogodnienia. Użytkownicy, którzy oczekiwali usprawnienia komunikacji pieszej brutalnie się zawiedli, zamiast polepszenia sytuacji jest tylko gorzej. Droga z peronów dworca kolejowego na przystanek PKS prowadzi przez wyższą kondygnację, mimo że punkt startowy i docelowy znajdują się na jednym poziomie.
A co jeśli chcemy dostać się z przystanku tramwajowego przy ul. Matyi w bardzo szybkim tempie na peron, z którego za moment spodziewamy się odjazdu pociągu? Osobiście, jako częsty gość obiektu, polecam rezygnację, szczególnie jeśli mamy ze sobą ciężki, nieporęczny bagaż lub wybieramy się w podróż w godzinie szczytu. Nie jest bowiem łatwe przedostanie się przejściem podziemnym do wejścia centrum handlowego, w którym pokonujemy kondygnację ruchomymi schodami w kierunku holu dworca, by ostatecznie móc stoczyć walkę z walizką na stacjonarnych schodach prowadzących nas wprost na peron. W tym momencie powinniśmy cieszyć się jeśli nasz pociąg odjeżdża z torów znajdujących się pod budynkiem nowego dworca; trasa na dalsze perony jest o wiele, wiele cięższa. Co prawda inwestor planuje w przyszłości wykonać kładkę, zmniejszającą ilość wejść i zejść, jednak nie spowoduje to skrócenia owej drogi.
Są i zalety
W całym zespole budynków warto zwrócić uwagę na jedną, cenną wartość: architektoniczne piękno głównego budynku dworca, za które odpowiada Grupa Projektowa Bose International Planning and Architecture. Obiekt odpowiednio oddziałuje z sąsiadującą zabudową Międzynarodowych Targów Poznańskich ze względu na nowoczesny charakter budownictwa, jak i wykorzystanie wizualnie podobnych materiałów. I choć obiekt porównywany jest niechlubnie z "chlebakiem", warto docenić jego charakterystyczną, kolebkową geometrie. Wyjątkowe kształty są uwydatnione za pomocą oświetlenia zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego.
Oceniając ostateczny efekt towarzyszący powstaniu inwestycji, dochodzimy do wniosku iż interes prywatny zdominował publiczną stronę przedsięwzięcia. Nic więc dziwnego, że wśród Poznaniaków z miesiąca na miesiąc narasta tęsknota za dawnym dworcem kolejowym. Choć poprzednie rozwiązanie nie funkcjonowało najlepiej, posiadało czytelny układ przestrzenny. W kwietniu br. Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich (poniżej na zdjęciu widać projekt) dała nadzieje Poznaniakom przez opracowanie innowacyjnego projektu budynku starego dworca. Proponują oni by skuć tynk, wyczyścić cegłę i odsłonić historyczne walory gmachu. Aranżacja obejmuje też ciekawie zaprojektowany plac przed dworcem, kładkę spinającą wszystkie perony, a także zielony dach starego budynku z szklanymi wieżami. Projekt Sipińskich jest ogromną szansą dla Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego Poznania; jednak nadal nie podjęto ostatecznej decyzji związanej z renowacją starej stacji kolejowej...