JAK DIETA PUDEŁKOWA ODMIENIŁA MOJE ŻYCIE
To już kolejny dzień, kiedy otwieram drzwi mojego mieszkania i tuż przed nimi zauważam torbę. Wiem, co stanowi jej zawartość, a mimo to, co dzień jest to dla mnie pewna niespodzianka…Na catering dietetyczny zdecydowałam się kilka miesięcy temu. W pracy już od dłuższego czasu miałam urwanie głowy. Marcowe dni z kapryśną pogodą nie napawały optymizmem, więc i ja nie tryskałam energią. Nie miałam siły biec po pracy po zakupy, a później stać w kuchni i gotować dla jednej osoby. Do tego zawsze miałam problem z doborem właściwych proporcji, więc przygotowany posiłek jadłam przez dwa kolejne dni lub pozostałą część zamrażałam. Któregoś dnia, przeglądając strony internetowe, zwróciłam uwagę na ofertę diety pudełkowej. Potrawy na zdjęciach kusiły i pobudzały apetyt. Poświęciłam kilka chwil i już wiedziałam, że muszę spróbować.
Dla kogo dieta pudełkowa?
Nigdy wcześniej nie korzystałam z tego typu oferty. Zaczęłam więc od przestudiowania strony sklepu i zapoznania się z opiniami jego klientów. Z przyjemnością zauważyłam, że bogaty asortyment zaspokaja różne potrzeby. Posiłki mogą zamówić tu walczący z nadwagą, uczuleni na gluten, wegetarianie, a nawet osoby, które muszą dbać o właściwy indeks glikemiczny. Odpowiednio dobrane racje podzielone są na pięć posiłków i estetycznie zapakowane. Niewątpliwą zaletą jest fakt, że catering dietetyczny z dostawą pod drzwi klienta bardzo ułatwia życie.
Jak dobrać catering dietetyczny?
Nie zależało mi na jakimś szczególnym rodzaju diety, nie muszę przestrzegać żadnych norm ze względów zdrowotnych, toteż zdecydowałam się na dietę STANDARD. Odpowiednio do stylu życia, jaki prowadzę, dobrałam ilość kalorii, ustaliłam porę dostaw i z zaciekawieniem czekałam, co się wydarzy. Wprawdzie nie zmagałam się z nadwagą, ale miałam nadzieję, że przy zbilansowanych posiłkach uda mi się przed latem zrzucić kilka kilogramów. To byłby miły efekt uboczny.
Dlaczego warto?
Już pierwsze dostawy mile mnie zaskoczyły. Przekonałam się, że jedzenie pudełkowe wcale nie jest monotonne. Do dziś potrawy są urozmaicone, a produkty świeże i pachnące. Ponadto każdego ranka czeka na mnie w torbie miła niespodzianka. Raz jest to kawałek pysznego sernika, innym razem owocowy kubek, często orzeźwiający koktajl. Kiedy zmęczona wracam z pracy, wiem, że czeka na mnie gotowy obiad. Wystarczy go tylko podgrzać i można codziennie cieszyć się nowym smakiem. Nie przeraża mnie już wizja pustej lodówki po powrocie z weekendowego wyjazdu. Nie tracę czasu na zakupy spożywcze i gotowanie, po którym zawsze piętrzyły się stosy naczyń czekających na umycie. Oszczędzam więc nie tylko czas i pieniądze, ale również wodę, co w dzisiejszej sytuacji ma ogromne znaczenie. A co najważniejsze, moje posiłki są zbilansowane i urozmaicone bez marnowania produktów, co często miało miejsce, kiedy gotowałam sama. No i pojawił się też miły efekt uboczny: od początku mojej przygody z cateringiem pudełkowym udało mi się schudnąć trzy kilogramy. Dziś jestem przekonana, że dieta pudełkowa Poznań z dostawą odmieniła moje życie. Z czystym sumieniem polecam ją moim znajomym.