POZNAŃ OTWARTY NA UCHODŹCÓW
Kilkaset osób spotkało się dzisiaj na pl. Adama Mickiewicza, żeby wyrazić swoje poparcie dla idei otwartych drzwi dla uchodźców w Polsce i w Poznaniu. Na manifestacji pojawili się przedstawiciele organizacji społecznych, anarchiści, politycy oraz wielu niezrzeszonych poznaniaków.
TUTAJ ZNAJDZIECIE ZDJĘCIA Z MANIFESTACJI
Maciej Pastwa, aktywista miejski, który zbierał m.in. odzież dla uchodźców, podczas swojego wystąpienia na manifestacji mówił – Byłem w 26 państwach afrykańskich, spędziłem ponad rok w Afryce, w której każde z tych państw jest muzułmańskie. I jak widać stoję i żyję. Strach nie ma wobec tych ludzi żadnego uzasadnienia! I krzyczał – Come on, obudźcie się ludzie! Otwórzcie swoje umysły, swoje serca!
Prof. Przemysław Czapliński z Instytutu Filologii Polskiej dodał – Jeśli ktoś sądzi, ze nadchodząca do nas fala raptem 10 – 12 tys. uchodźców reprezentuje czarną kulturę, barbarzyństwo, dzikość – to 38 mln Polaków w bardzo krótkim czasie zdąży ich po prostu nauczyć tej kultury.
Wśród osób obecny na manifestacji byli obecni też politycy, m.in. Katarzyna Kretkowska i Rafał Grupiński. Głos zabrał też prezydent Jacek Jaśkowiak, który na wstępie podziękował anarchistom – Jakiś czas temu byliście pierwsi, którzy zareagowali tak jak należy zareagować. Dopiero po jakimś czasie politycy, arcybiskup, zaczęli mówić takim głosem jak Wy.
Prezydent odniósł się też do naszego miasta - Dziękuję, że możemy pokazać, że Poznań jest daleki od ksenofobii, przyjazny uchodźcom, taki Poznań, który jest centrum nowoczesnej Europy. Europy, która nie broni się przed uchodźcami, która po chrześcijańsku przyjmuje innego człowieka – dodał Jaśkowiak.
Na koniec wszyscy obecni odśpiewali hymn miłości.