DRUGIE ŻYCIE DLA POZNAŃSKICH DRZEW
Martwe drzewa, stojące fragmenty pni i leżące kłody wpływają na bioróżnorodność. Są siedliskiem wielu gatunków grzybów i owadów, które trudno spotkać w innych, „żywych” miejscach. Tzw. próchnowiska można spotkać w poznańskich parkach.
Podczas spacerów na terenie poznańskich parków warto przyjrzeć się rozkładającym kłodom drewna. Są też stojące, zmurszałe pnie, które, o ile nie zagrażają bezpieczeństwu spacerowiczów, urozmaicają miejski krajobraz. W ekosystemie miejskim pełnią rolę mikrosiedlisk.
Zdrowe drzewa stanowią niezwykle cenny element parkowy, a ich naturalne mechanizmy obronne powodują, że drzewo broni się przed zasiedleniem przez obce ustroje. Te rosnące w przestrzeni miejskiej rośliny, są jednak szczególnie narażone na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych, przez co zdarza się, że drzewa obumierają znaczenie szybciej niż np. w środowisku leśnym. Dlatego tak ważny jest odpowiedni dobór gatunkowy i pielęgnacja drzewostanów. W Poznaniu podejmujemy szereg działań ratujących życie drzewa, tj. szczegółowe badania dendrologiczne, cięcia sanitarne, mocowanie dodatkowych wzmocnień, chroniących przed szkodliwym działaniem wiatru. Kiedy jednak okazuje się, że drzewo jest martwe i konieczne jest jego usunięcie ze względów bezpieczeństwa, bardzo często pozostawiamy je w terenie. Istniejące w nich m.in. dziuple z próchnowiskami stanowią unikatowe miejsce dla rozwoju stenotopowych gatunków bezkręgowców i grzybów, czyli takich, które występują w ściśle określonym siedlisku.
Martwe drewno stanowi bogactwo nisz ekologicznych i mikrosiedlisk. W pozostawionej do naturalnego rozkładu kłodzie drewna, tworzy się unikalny mikroklimat, z własną temperaturą, strefą cienia, nasłonecznienia i wilgoci. Nawet niewielki wałek murszejącego drewna, staje się skomplikowaną przestrzenią, w której toczy się „życie”. Stopień zaawansowania rozkładu może być bardzo zróżnicowany. Od świeżego drewna, który zasiedlony zostaje jednie przez pionierskie gatunki owadów czy grzybów, po silnie zbutwiałe, przyjmujące postać murszu, przerośniętego grzybnią i korzeniami roślin i mchów.
Podczas spacerów warto przyjrzeć się otoczeniu i dostrzec martwe pnie i murszejące kłody. Tam również toczy się życie, które swoją obecnością, wzbogaca miejski krajobraz.
(źródło: Zarząd Zieleni Miejskiej)