ARCYBISKUP ODPOWIADA NA PISMO PREZDYNTA JAŚKOWIAKA - „DOKUMENT JEST NIERZETELNY"
Od dłuższego czasu sprawy majątkowe Kościoła stają się tematem zastępczym dla niektórych środowisk politycznych oraz mediów, które pod pozorem walki o jawność i transparentność życia publicznego posługują się tymi zagadnieniami dla odwrócenia uwagi od spraw niewygodnych dla władzy, nierozwiązywanych od lat problemów społecznych lub z powodów ideologicznych. W dominującym przekazie medialnym Kościół sprowadzany jest do wymiaru instytucji dbającej jedynie o dobra doczesne. Pomija się natomiast ogromny wkład Kościoła w życie społeczne poprzez zaangażowanie w dzieła o charakterze charytatywnym, dobroczynnym, oświatowym i kulturalnym – pisze Arcybiskup Gądecki w piśmie do prezydenta Jaśkowiaka.
Pismo to odpowiedź na list prezydenta Jaśkowiaka, który wysłał on w połowie lipca do Arcybiskupa Gądeckiego.
W piśmie czytamy również - Relacje między Kościołem a Państwem oraz samorządem opierają się na formalnym rozdziale. Nie oznacza to jednak całkowitego odseparowania Kościoła od instytucji publicznych. Właściwy model relacji pomiędzy Kościołem a instytucjami publicznymi powinien polegać na życzliwym uzupełnianiu się w sprawach służących zaspokajaniu potrzeb wspólnoty z poszanowaniem własnych dążeń i celów oraz zachowaniem autonomii stron. Treść tych relacji wyznacza obowiązujące prawo.
W dalszej części Stanisław Gądecki odnosi się również do toczących się spraw pomiędzy Kościołem a państwem, podkreślając, że w wielu sporach bardzo rzadko zawierane są ugody, mimo że wydaje się to być rzeczą oczywistą. - Niemniej w działaniach części władz publicznych inspirowanych postawą niektórych mediów dominuje „filozofia sporu”, zgodnie z którą pozostawanie w konflikcie z Kościołem staje się wartością samą w sobie, bez względu na koszty społeczne i finansowe – podsumowuje Arcybiskup.
Pełen list można znaleźć tutaj: http://www.archpoznan.pl/pdf/zalacznik.pdf
Jak jest podsumowany cały raport prezydenta Jaśkowiaka? – Analiza Raportu Prezydenta Miasta Poznania pozwala stwierdzić, iż jest to dokument nierzetelny. Wiele informacji w nim przedstawionych jest nieprawdziwych lub nieścisłych, niejednokrotnie przedstawia on poruszaną problematykę w sposób chaotyczny i wybiórczy. Większość spraw wymienionych w raporcie została już dawno zakończona i nie stanowi przedmiotu jakiegokolwiek sporu. (…) Można odnieść wrażenie, iż jedynym uzasadnieniem dla ujęcia w raporcie niektórych spraw jest potrzeba wywarcia wrażenia na opinii publicznej i wzbudzenia niezdrowych emocji, np. przez zamieszczenie szeregu danych finansowych pochodzących z różnych lat, opisaniu znacznej liczby działek, lokalizacji gruntów itp. Trudno przy tym uznać, aby tego rodzaju zabieg był podyktowany chęcią rzetelnego poinformowania opinii publicznej i potrzebą transparentności.
Dalej czytamy również - Za całkowite nieporozumienie należy uznać przedstawianie w raporcie oraz liście Pana Prezydenta J. Jaśkowiaka szczegółowych propozycji dotyczących zamiany nieruchomości. Należy podkreślić, iż Archidiecezja nie jest zainteresowana ukrywaniem jakichkolwiek czynności dokonywanych z udziałem Miasta Poznań i odnoszących się do majątku publicznego. Rzecz w tym, iż publiczne prowadzenie negocjacji należy uznać za całkowicie nieprofesjonalne oraz niezgodne z dobrymi obyczajami.
Do tematu będziemy wracać.