Polityka

źródło: http://onerefugeeonegoal.org/

Temat uchodźców napływających do Europy z ogarniętej wojną Syrii jest w naszym kraju dość kontrowersyjny. Podzielone społeczeństwo różnie się wypowiada na ten temat. Jedni uważają, że przyjęcie uchodźców to nasz moralny obowiązek, a drudzy mówią, że nie umiemy rozwiązywać własnych problemów a chcemy rozwiązywać cudze.

Reżim Baszara al-Asada doprowadził do wojny domowej w Syrii, która już trwa od czterech lat. Opozycyjne wojska walczą z wojskami wiernymi dyktatorowi. Do tego dochodzi terrorystyczna organizacja Państwo Islamskie (w skrócie ISIS), które dąży do utworzenia nowego kalifatu na terenie Syrii, Iraku i Libanu. Do walki z ISIS i rządami Baszara al-Asada przyłączyły się Stany Zjednoczone, a jednym z sojuszników dyktatora jest Władimir Putin, czyli prezydent Rosji. Obywatele Syrii uciekają ze swojej ojczyzny do pobliskiej Jordanii i krajów europejskich głównie do Niemiec i Francji. Kraje UE zgodziły się na przyjęcie 120 tysięcy uciekinierów z Syrii. Jest to jednak liczba zbyt mała, ponieważ szacuje się, że Syrię opuściło około miliona obywateli. Polska na szczycie w Brukseli zgodziła się przyjąć 6,5 tysiąca uchodźców, takiej liczbie przybyłych jesteśmy w stanie zapewnić pracę i dach nad głową. Tylko czy uchodźcy myślą o Polsce jako o kraju docelowym? Chyba nie. W ostatnim czasie doświadczyliśmy tego, że uchodźcy traktują Polskę jako strefę tranzytową w drodze do Niemiec. Potwierdza to przykład Parafii Najświętszego Serca Jezusa w Śremie, która przyjęła chrześcijańską rodzinę uchodźców. Goście pod osłoną nocy spakowali się i wyjechali bez pożegnania do Niemiec. Sąsiadująca z Syrią Jordania również zgodziła się przyjąć uchodźców i stworzyć dla nich specjalne enklawy . Jeden z tych obozów osiągnął nawet rozmiary piątego co do wielkości miasta Jordanii, pomieścił 80 tysięcy ludzi. Jordania zapewniła uchodźcom miesięcznie 20 dolarów na przeżycie. Jest to oczywiście za mało, więc uchodźcy szukają pracy np. w handlu czy budownictwie.

Główny "szlak" do Europy wiedzie przez Turcję, Bułgarię Serbię aż do Węgier, potem to już tylko skok przez Austrię prosto do Niemiec. Dla uchodźców jednym z większych problemów stał się mur, który stanął na granicy Węgier z Serbią, o łącznej długości 175km. Karą za jego przekroczenie jest 5 lat więzienia. Dużo! Rząd węgierski przyjął ustawę, na mocy której żołnierz może strzelić (?!) do osoby przekraczającej wielki płot. 

Tylko 25% uchodźców z Syrii stanowią kobiety i dzieci, reszta to mężczyźni głównie bez rodzin, choć pewnie przyjechali tu sami, żeby oswoić miejsce i następnie sprowadzić tu rodzinę. Różnice kulturowe i religijne budzą wielki strach wśród niektórych Europejczyków. Boją się oni, że uchodźcy będą chcieli narzucić im swoją kulturę, światopogląd, stworzą kalifaty, stając się realnym zagrożeniem dla Europy kulturowo zupełnie innej. Boją się również, że na rzecz uchodźców stracą pracę, zasiłek, dostęp do lekarza. W Niemczech 51-letnia kobieta dostała list zawiadamiający ją o konieczności opuszczenia mieszkania komunalnego, bo zostanie ono wcielone do kompleksu schronisk dla imigrantów. Polacy (według statystyk) przeciwni są przyjmowaniu imigrantów do naszego kraju. Obaw i niechęci jest bardzo wiele. Szkoda, że część polityków "używa" tematu imigrantów jako argumentu wyborczego, a przecież imigranci to nie temat, nie argument tylko ludzie. Marsze antyislamizacyjne przeszły już przez wiele miast w Polsce, ostatnio we Wrocławiu i Katowicach. Niestety nie pomaga to ocieplić wizerunku ani uchodźców, ani gospodarzy.

Przyjęcie tak ogromnej liczby imigrantów do naszego kraju będzie dużym sprawdzianem tolerancji polskiego społeczeństwa. Mamy wybór: możemy z nimi żyć jak sąsiedzi zza miedzy albo doprowadzać do licznych spięć na tle kulturowym.

Błażej Filipiak

XXV Liceum Ogólnokształcące
im. Generałowej Jadwigi Zamoyskiej
w Poznaniu

-------------------------

Artykuł powstał w ramach Akademii Młodego Dziennikarza, czyli cyklu portalu miastopoznaj.pl oraz wielkopolskich liceów. 

Przeczytaj poprzedni artykuł!

SPÓR WOKÓŁ ZIELONYCH KOPERT. CZY ONE ROZWIĄŻĄ PROBLEM W CENTRUM?